Struktura rynku usług dla osób starszych

 


Według danych Eurostatu, w 2060 roku co trzeci Polak będzie emerytem.

Popyt na usługi opieki osób starszych stale rośnie, a grupa docelowa biznesu opieki do 2050 roku wzrośnie aż o 40%. Im większy rynek odbiorców biznesu oraz mniejsza konkurencja, daje inwestorom możliwość zajęcia miejsca w przyszłym trendzie inwestycyjnym na wiele lat. Oczekiwana długość życia rośnie, ale również jakość zdrowia Polaków się pogarsza. Żyjemy coraz dłużej, ale nie koniecznie zdrowiej. Wielu starszych Polaków cierpi na różne choroby przewlekłe,
a seniorzy powyżej 80 roku życia mają coraz więcej chorób neurologicznych wymagających codziennej opieki. W prywatnych dobrych domach opieki czas oczekiwania na miejsce może wynieść i 6 miesięcy – a osób starszych, które korzystają z domów to nieco ponad 1% seniorów – nawet jeżeli ten trend się będzie utrzymywać, to do 2050 roku, gdzie ilość osób starszych wyniesie ponad 10 mln – i tak w Polsce będzie brakować ponad 100 000 miejsc do opieki całodobowej, usług rehabilitacyjnych, mieszkań serwisowanych i innych opartych na rynku skierowanym dla osób starszych. Opieka nad osobami starszymi to zapewnienie długofalowych zysków z jednego pacjenta od kilku do nawet kilkunastu lat. Dziś Polska posiada bardzo ubogą ilość specjalistycznych i profesjonalnych oraz nowoczesnych obiektów opieki nad osobami starszymi.[1]

Prognozuje się, że usługi i produkty dla seniorów mogą stać się kluczową gałęzią naszej gospodarki. Prognozy zakładają, że w 2035 r. niemal co czwarty Polak będzie miał co najmniej 65 lat. Za kolejnych 15 lat już co trzeci. Jeszcze dwa lata temu „senioralny” odsetek wynosił 14,7 proc. Ponadto wydłuża się przeciętna długość życia. Dziś wynosi 73,4 roku dla mężczyzn i 81,2 dla kobiet. W 2050 r. będzie to, odpowiednio, 82,1 i 87,5 roku. Starsi Polacy będą się też coraz częściej zmagać z przewlekłymi chorobami. Oznacza to, że dłużej i w coraz większej liczbie będą konsumentami korzystającymi ze specyficznych, potrzebnych im produktów i usług, w tym z wykwalifikowanej opieki.[2]

Tendencjom wzrostowym, zwłaszcza jeśli chodzi o popyt na usługi opiekuńcze, sprzyja też to, że
w Polsce funkcjonuje inny niż jeszcze kilkadziesiąt lat temu, model rodziny. Kiedyś w jednym miejscu żyły często trzy pokolenia: dziadków, rodziców i wnuków. Teraz każde mieszka nie tylko oddzielnie, ale nieraz w innych miastach czy nawet państwach. Osobami starszymi już dziś nie ma kto się opiekować.
[3]

Obiecująco wyglądają także usługi dla tych, którzy jesień życia chcą spędzać aktywnie. Seniorzy coraz częściej podróżują, a więc dobrym pomysłem jest inwestycja w skrojoną pod nich turystykę. Kolejny trop to oferta sportowo-kulturalno-rozrywkowa: koncerty, spektakle teatralne, specjalne zajęcia fitness, kursy tańca, samoobrony czy brydża. Kluby sportowe czy domy kultury
z propozycjami dla seniorów (i zniżkami dla nich) są coraz popularniejsze, seniorzy mogą się gimnastykować, uczyć się tańca towarzyskiego czy zrelaksować na zajęciach jogi. O roli aktywności w senioralnym trendzie świadczy też fakt, że Uniwersytety Trzeciego Wieku cieszą się rosnącą popularnością i działają już niemal w każdym większym mieście, współpracując z lokalnymi uczelniami.[4]

Wydatki na opiekę długoterminową w Polsce mają tendencję wzrostową w 2015r. wydatki wyniosły 5,4 mld zł, z czego 2,2 mld zł to środki prywatne, a 3,2 mld zł to środku publiczne – tu największa część pochodzi z budżetu państwa (1,9 mld zł), pozostałe źródła to NFZ (1,2 mld zł) i ZUS/KRUS (0,2 mld zł). Rysunek 1 obrazuje wzrost wydatków na rynku opieki dłlugoterminowej.


Pod względem rozwoju opieki długoterminowej Polska na tle pozostałych krajów OECD nie wypada najlepiej. Jedynie 5-6% polskich seniorów jest objętych taką opieką, podczas gdy średnia dla wszystkich państw z grupy OECD wynosi 14%. W tym zestawieniu najlepiej wypada Szwajcaria ze wskaźnikiem 20%. Polski rynek opieki długoterminowej, zdaniem PWC, ma jednak ogromny potencjał rozwoju. Z jednej strony wpływa na to polskie starzejące się społeczeństwo – liczba osób 65+ wzrośnie w ciągu najbliższych 20 lat o około 3 mln, czyli do 8,5 mln osób, z drugiej zaś strony mamy do czynienia ze zwiększoną zachorowalnością na choroby przewlekłe, typu: Alzheimer, Parkinson, cukrzyca czy osteoporoza. Nie bez znaczenia są także bardziej inne trendy, na przykład zmiana modelu rodziny w Polsce – coraz większa mobilność młodszych pokoleń skutkuje większą liczbą osób starszych bez opieki.
[5]


Perspektywa rozwoju rynku opieki długoterminowej w Polsce jest obiecująca, choć niezbędna jest właściwa strategia, aby w pełni wykorzystać jego potencjał. Obecnie działa już wielu prywatnych przedsiębiorców prowadzących tzw. domy seniora, jednakże właściwa polityka finansowania opieki długoterminowej, a także przewidywalność finansowania w dłuższym terminie z pewnością mogłaby zachęcić kapitał prywatny o dużo większej skali. Dobrym przykładem kraju, który odpowiednio wykorzystał współpracę z sektorem prywatnym jest Hiszpania - ponad 70% łóżek w ich systemie opieki długoterminowej to łóżka prywatne.[6]

 

Jednym z głównych atutów inwestycji w rynek seniorów jest to, że dysponują oni stałym, policzalnym dochodem. Wartość rynku podnosi również to, że części starszych osób pomagają ich pracujące dzieci. Tak jest często w przypadku emigrantów, którzy część pieniędzy przesyłają do kraju, aby pomóc swoim rodzicom.[7]

Powyższe dane ukazują konieczność rozwoju rynku usług opiekuńczych ze względu na tendencje demograficzne, tj. starzenie się ludności i coraz częstszy brak możliwości uzyskania wsparcia ze strony członków rodziny.[8]

Niewykorzystaną niszą w usługach dla osób starszych jest rynek usług żywieniowych.  Obserwuje się wzrost znaczenia usług gastronomicznych, wobec tego segmentu odbiorców. Mimo dużego potencjału rozwojowego dostosowanie gastronomii w Polsce do potrzeb i oczekiwań ludzi starszych jest niezadowalające. Usługodawcy traktują ten segment konsumentów w sposób marginalny, przy wzrastającej tendencji starzenia się społeczeństw, wydaje się to poważnym błędem z punktu widzenia strategicznego i marketingowego.[9]




Transformacja polityczno-gospodarcza, jaka miała miejsce w Polsce po roku 1989, wpłynęła również na strukturę społeczną, która zaczęła przybierać cechy charakterystyczne dla krajów wysoko rozwiniętych, czyli z gwałtownie rosnącym udziałem osób w wieku senioralnym, za który powszechnie przyjmuje się wiek 65 lat. Na taki stan rzeczy wpływa m.in. postęp w medycynie pozwalający jak najdłużej zachować dobrą kondycję zdrowotną, coraz większa świadomość profilaktyki zdrowotnej oraz zmiana stylu życia i postrzegania roli seniora w społeczeństwie. Wraz z wchodzeniem kolejnych roczników w wiek senioralny stereotypowe myślenie o tej grupie społecznej będzie miało coraz mniejszą rację bytu. Seniorzy starający się jak najdłużej zachować aktywność coraz częściej chcą uniezależniać się od najbliższych, aby nie być dla nich ciężarem. Rodzi to ogromny potencjał dla prywatnego sektora usług medycznych, który w kontekście rosnącego obciążenia skutkami starzenia się społeczeństwa dla systemu publicznego może być jego naturalnym uzupełnieniem. Analizując bieżącą ofertę komercyjną, należy stwierdzić, że nie akcentuje ona jeszcze potrzeb konsumenta w starszym wieku. Prywatni świadczeniodawcy zachowując dużą ostrożność, stosują różnego rodzaju zabezpieczenia przed nadmierną utylizacją tego segmentu klienta, w naturalny sposób determinowaną jego stanem zdrowia. Niemniej przy tempie negatywnych zjawisk demograficznych obserwowanych w Polsce senior nie będzie stanowił już marginalnej grupy klientów i zwiększony popyt będzie musiał wygenerować podaż na rynku prywatnych usług zdrowotnych. Szczególnie pomocne w odpowiedzeniu na te potrzeby mogą być nowe technologie. Spektrum zastosowań telemedycyny z jednej strony optymalizuje koszt medyczny i obsługę pacjenta, a z drugiej pozwala na bieżący monitoring zdrowia, szczególnie istotny dla osób starszych. Jednocześnie rosnąca popularność prywatnej opieki medycznej sprawia, że następować będzie rozproszenie ryzyka związanego z włączaniem seniorów do portfela klientów[10]



[1] chmielewskibartosz.pl/5-powodow-dla-ktorych-warto-inwestowac-w-biznes-oparty-o-rynek-dla-seniorow/?doing_wp_cron=1630579819.9427189826965332031250

[2] mycompanypolska.pl/artykul/strategie-senioralny-trend-biznesowy/632

[3] Ibid.

[4] Ibid.

[5] www.pwc.pl/pl/media/2015/2015-11-04-wzrasta-wartosc-rynku-opieki-dlugoterminowej-w-polsce.html

[6] Ibid.

[7] mycompanypolska.pl/artykul/strategie-senioralny-trend-biznesowy/632

[8] Szweda-Lewandowska Z., Rynek usług opiekuńczych – perspektywy rozwoju w kontekście starzenia się populacji, Studia ekonomiczne 68/2014

[9] Zabrocki R., Seniorzy jako segment konsumencki w usługach gastronomicznych, Problemy zarządzania, finansów i marketingu, 38/2015, Akademia Morska w Gdyni

[10] Nowotarska-Romaniak B., Czyżewska J., Seniorzy jako konsumenci prywatnych usług zdrowotnych, Marketing i Zarządzanie nr 3 (53) 2018

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Projekt grantowy „Skalowanie innowacji społecznej Opieka domowa na terenach wiejskich"

Ekomarketing w sieci branżowej

Struktura rynku dań gotowych w branży spożywczej